

Koala na paznokciach Sereny Williams
Serena Williams – prawdopodobnie najwybitniejsza tenisistka w historii – to chodząca legenda. Z Australian Open odpadła szybko, ale jej manicure zrobił furorę – zwłaszcza namalowany na jednym paznokciu... koala!
W sporcie właściwie już nic nie musi, chociaż wciąż chce. I chociaż nie może wygrać upragnionego, kolejnego tytułu Wielkiego Szlema, nie pozostaje zadziwiać. Determinacją, wolą walki, czasem też niezrozumiałą kłótliwością i nerwowością. W Melbourne – podczas Australian Open – zadziwiła z kolei… paznokciami!
Serena Williams: manicure w stylu french
Williams ma zawsze na dłoniach perfekcyjny manicure: jej ulubiony styl to french. W Australii pojawiła się jednak z ciekawą odmianą – każdy paznokieć miał zupełnie inne zdobienie. Ale uwagę zwrócił zwłaszcza jeden paznokieć, na którym zdolna manicurzystka namalowała… misia koalę!

Miły gest ma oczywiście znaczenie symboliczne: Williams przekazała całą wygraną z Australii na pomoc ofiar w australijskich pożarach, wspiera też od dawna Australijczyków w walce z bezwzględnym żywiołem.